I tak mijał nam czas – w szkole, w pracy, na uczelni. Aż w końcu dotarliśmy do Wielkiego Tygodnia. W tym czasie również organizujemy spotkanie wielkanocne dla osób ubogich, samotnych… Tak też było i w tym roku. W wielką środę spotkaliśmy się w siedzibie Stowarzyszenia „UŚMIECH” w Mikołowie. Tam właśnie, z wielką radością w sercach i na twarzach oczekiwaliśmy na tych wszystkich, którzy potrzebują tej pomocy, tego wsparcia. Nikt nie jest przez nas oceniamy i każdy, kto tylko się pojawi zawsze może liczyć na pomoc, na wsparcie, a czasem nawet tylko na dobre słowo czy kubek ciepłej herbaty. Pięknie i miło spędziliśmy wtedy czas. Naprawdę nasze serca zawsze cieszą się, że możemy nieść dobro drugiemu człowiekowi. A to, że czasem czujemy zmęczenie? To już mniejszy problem. Odpoczniemy. Ważne, że działamy zawsze RAZEM i zawsze dla drugiego człowieka.
„Drobne gesty miłości, czułości i troski przypominają, że Pan jest z nami: tak otwiera się Brama Miłosierdzia” /papież Franciszek/
